środa, 4 maja 2011

;)

Polski - pani oddawała prace klasowe, ehh masakra. Chociaż, dobrze że jest ta 2 a nie 1.
2 Polski - poprawa dyktanda, e tam, 5 z dyktanda i cała lekcja przesiedziana na grzebaniu w telefonie - już go ogarniam, mam słit interneciQ darmowy, ale tylko pod domem hahah.
Historia - Daria ma uzupełnione prawie całe ćwiczenie, więc na każdym temacie przepisuję od niej, a połowę lekcji kiedy pani tłumaczy gadam sobie z nią, albo z kimś innym :D.
Przyroda - pani nie wzięła naszych ćwiczeń, i kazała układać jakieś pytania na kartce a później czytać, żeby inni odpowiadali. Ja miałam trudne pytanie, cała klasa się na mnie gapiła, oczywiście ja nie słuchałam, więc moja odpowiedź brzmiała `grzejnik ?` hahah, pani się nawet zaczęła śmiać, szkoda tylko, że z tego dostałam 4 ;x.
W-F - na holu. Chyba pisałam kiedyś, że dach hali się zawala, więc mamy na takim fajnym holu albo na dworze. A że dzisiaj było zimno, padło na hol. Hahah, ktoś zawiesił tam plazmę loolz. Graliśmy w piłkarzyki, słuchając coś `haaapineees for juuu` haha, oczywiście sfałszowane, ale dobra xd.
Przyroda - pani wpisywała oceny, i dowiedziałam się, że Ewelina zerwała z Szymonem. Cały czas ją pocieszałam, i mówiłam `tylko mi tu nie płacz`. Zadziałało. Nie płakała, ale widać było, że cały czas o nim myśli, i ma w oczach łzy. Ehh, pasowali do siebie, ale to wszystko przez Sosnę, i przez to, że Szymon się straasznie zmienił. No i z innych powodów, które nie są do końca potwierdzone...

Następnie miałam 2 kółka ; przyrodnicze i informatyczne. Chodzę na to, tylko po to, żeby podwyższyć sobie ocenę na koniec roku :D. Nic ciekawego się nie działo. Dobranoc < 3 . ;D

Brak komentarzy: